wtorek, 1 września 2015

Opowieści o Zwinkowej rodzinie

Hej ! Tak jak obiecałam dziś zamieszczę filmiki w których opowiadam o maluszkach oczywiście każdy maluszek ma swój mały odcinek liczący 2 lub 3 minuty maluszki cieszyły się że mają własny odcinek o sobie a cała seria licząca 14 odcinków nazywa się ''Opowieści o Zwinkowej rodzinie ,,
dowiecie się w niej między innymi co jedzą maluchy ,co robią w wolnych chwilach i jakie mają charaktery oraz cechy szczególne .
Mam dla was również miłą niespodziankę od pięciu dni razem z maluchami mieszka znaleziony koło szkoły Zielonek - Jaszczurka o nadzwyczajnej urodzie ! jest zielony co oznacza że jest samcem ! bardzo dziwne że już jest zielony maluchy zazwyczaj przybierają właściwe barwy dopiero po pół roku a ten młodzieniec ma miesiąc i już ma zabarwienia seledynkowe a co będzie gdy urośnie ? było niebezpieczeństwo zdeptania go przez jakieś dziecko dlatego lepiej żeby ten pilny uczeń nie targną tak do szkoły okazało się że maluch miał zwichniętą łapkę więc może doszło już do spotkania z jakimś dzieciakiem a jak wszyscy wiemy jaszczurka ze zwichniętą łapką nie ucieknie przed wężem ani nie dogoni świerszcza decyzja była jednoznaczna -bierzemy go !!! i ja i mama nie mieliśmy najmniejszych wątpliwości w pierwszym dniu tylko leżał w drugim utykając próbował zapoznać się z terrarium w trzecim już trochę opierał się na łapce lecz dalej nie chętnie ale pomału poznawał kolegów i leżakował w grupie czwartego dnia zjadł muszkę ,mącznika i popił mleczkiem z niego a dziś rano ... staną na łapce !!! już śmiało chodzi lecz jeszcze czasem się potyka wiadomo łapka nie jest tak sprawna ale maluszek będzie biegać !!! nie wiem jak potoczą się jego dalsze losy ale bądźmy dobrej myśli zielonek to uparty jaszczur !
Tutaj Zielonek śpi w grupce


Od razu widać że łapka jest zwichnięta ale spokojnie jest już prawie zrośnięta i nie boli Zielonka :-)

A to dzisiejszy spacer Kurkumy


I swetfocia z moją koleżanką :-)

A to dumna Pusia mamusia 


Przepraszam że nieraz w filmikach jest zamazany obraz ale mój aparat zaczyna szwankować i np. ostatnio nie wyostrza.
Życzę miłego oglądania :-)

                                                                      FILMIKI:
                                                             Opowieści o Kurkumie  
                                                         Opowieści o Edku juniorze 
                                                                Opowieści o Ozim  
                                                        Opowieści o Muchomorku  
                                                              Opowieści o Zielonku  
                                                              Opowieści o Yodzie 
                                                               Opowieści o Dojo 
                                                               Opowieści o Pusi 
                                                             Opowieści o Limonce 
                                                          Opowieści o małej Pusi 
                                                                Opowieści o Bosie 
                                                          Opowieści o Poziomce 
                                                               Opowieści o Ząbku 
                                                            Opowieści o Klusce 
 



Właśnie przed chwila wróciłam z karmienia jaszczurek wszystkie wyszły i najadły się do syta a Zielonek zjadł 3 mączniaki !!!! musiał być naprawdę głodny a z łapką jest coraz lepiej i widziałam że nawet przyłączył się do zabawy w berka z Muchomorkiem i Bosem :-D A już niedługo nowa seria o Szczerbatku pod tytułem Szczerbatek - wielki smok :-)

14 komentarzy:

  1. Madziu, jak Ty pięknie opowiadasz, może zostaniesz dziennikarką?
    Jesteś Wielka, a Twoje jaszczurki mają szczęście, że mogą być z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Madziu nie przejmuj się takimi wpisami ludzi którzy nie zadali sobie trudu przeczytania ze zrozumieniem Twojego bloga. Czasem tak jest i absolutnie nie daj się wpędzić w poczucie winy.
      Uratowałaś i pięknie zaopiekowałaś wieloma zwierzątkami, a twoją olbrzymią wiedzę i umiejętność przygotowania im najlepszych do życia warunków potwierdza fakt, że szczęśliwe i zdrowe jaszczurki wydały tak liczne potomstwo. Zawsze należy zaopiekować się i ratować chore i zbłąkane zwierzaki, okazywać im serce i miłość.
      Tak trzymaj - czekamy niecierpliwie na dalsze quizy, ciekawostki i posty opisujące życie twoich podopiecznych.

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Szkoda, że Pan/-i "Ekolog" nie ma odwagi podpisać się z imienia i nazwiska, skoro taki mądry i elokwentny. Aga - uspokój Madzię. Bo tego jak można kochać zwierzęta nie jeden mógłby się od niej nauczyć. A jeśli ktoś tak traktuje drugiego człowieka, jak ten tajemniczy "obrońca uciśnionych jaszczurek", na pewno zwierząt nie będzie traktował inaczej niż przedmiotowo.

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agnieszko i Madziu, niestety internet jest pełen troli, którzy kryjąc się za anonimowym nickiem mają jeden cel - wkurzać innych. Właścicielem bloga jest Madzia i to ona decyduje o jego wyglądzie i treści, to Madzia jest moderatorem i administratorem, więc TROLI usuwać, usuwać i jeszcze raz usuwać;).
    Pozdrawiam, życzę zdrowia i nie wdawajcie się już w dyskusje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Madziu - myślę, że trzeba poprosić grzecznie tego kogoś, by przestał Cię nękać. Za to też są kary, szczególnie jeśli nękający upatrzył sobie małe i chore dziecko. Ale na szczeście w okół tego dziecka stoją dorośli. A teraz włącz moderację komentarzy - my się nie obrazimy, a na temat tego, jak należy nękacza od Ciebie odczepić zaraz porozmawiam z Twoją mamą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Madziu, nie przejmuj się tym :) Te jaszczurki faktycznie podjęte są ochroną, ale tylko częściową. Nie ma zakazu ich hodowania, ale oczywiście muszą mieć bardzo dobre warunki, które Ty im jak najbardziej zapewniasz :) Niestety, ludzie czasami bywają lekkomyślni i, delikatnie mówiąc, bardzo niemili. To jest Twój blog, Twoje zwierzaki i Ty o nich decydujesz. Pamiętaj, nigdy się nie poddawaj :) !
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam czytać madzikowe opowieści o jaszczurkach. Zwierzęta są między innymi po to, by mogły służyć człowiekowi a zadaniem człowieka jest dbać o przyrodę. Tym małym stworzeniom żadna krzywda się nie dzieje, a pełnią bardzo ważną rolę w madzikowym procesie leczenia. Naukowo nazywa się to animaloterapia, czyli leczenie przez kontakt ze zwierzętami. Więc niech ci nawiedzeni obrońcy świata fauny się douczą, a dopiero potem mędrkują.

    OdpowiedzUsuń

W każdy post wkładam 100 % siebie , dbam o każdy szczegół i poświęcam dużo czasu !
Mój blog jest od serca - z miłości do zwierzaków !

Miło będzie jeśli skomentujesz i dorzucisz trochę od siebie :)

(regulamin komentowania)