Galeria rybko Głodkowa ;)

Witajcie Moi Kochani Czytelnicy !
Bardzo dziękuję Wam za tyle wejść i komentarzy ,które są dla mnie bardzo ważne :D
Dzisiaj tyko taki post do oglądania ;) Na szybciutko bo są święta.
Już niedługo posty wrócą do normy czyli będą trochę ciekawsze i trochę dłuższe ponieważ na razie za bardzo nie mam czasu ;)
Dzisiaj troszkę wiadomości (czyli co działo się przez te kilka dni u moich małych przyjaciół ) oraz galeria :)

Więc tak : Mała rybka ma już imię - Szczęściara / Szczęściarz , dlatego ,że jako jedyna przeżyła z całego miotu. Jeszcze nie wiadomo co będzie dalej (zawsze może stać się tak że rybka nie przeżyje) ale puki co rośnie , jest zdrowa , ruchliwa , dużo je i ma nowy domek. Na gwiazdkę dostała swoje prywatne jednoosobowe (na razie ;) mieszkanko ! I to w śród swoich ! Dryfuje po akwarium i codziennie przez szybę może zobaczyć swoją rodzinkę - mamusie i tatusia ;) No i na szczęście jest pewność ,że żadna z dorosłych rybek jej nie zje.

Kotki były bardzo grzeczne i pod choinkę dostały mnóstwo pieszczot , zabawy nowego papierka za którym można ganiać i moją zabawkę myszkę ;) No i troszkę smakołyków z Wigilijnego stołu.

Głodek zaciekawił się aparatem i zrobiliśmy mu kilka ładnych zdjęć :)

a Hachi dostał pod choinkę tabletki uspokajające na sylwestra (słaby to prezent ale na szczęście w noc sylwestrową nie będzie się bał ;) i smakołyki.

Nowy domek rybeńki

Pozdrowienia od Borowika ;)

SESJA ZDJĘCIOWA GŁODKA :)

i Mgiełeczka na terrarium patyczaków ;)

WESOŁYCH ŚWIĄT !

Witajcie moi kochani !

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy Wam wszystkiego najlepszego , zdrowia , szczęścia i czego tylko sobie zamarzycie oraz Szczęśliwego Nowego Roku :)
Madzia i Zwierzaki :)

Pierwsza mała rybka !

Witajcie !🐟
Gupikowa hodowla ruszyła ! :D
Wczoraj robiąc zdjęcia rybek z mamą zauważyłyśmy maleńką rybkę pływającą koło roślinki. Wiedziałyśmy już co mamy zrobić jak taka rybka się pojawi ale zupełnie nie byłyśmy przygotowane na to że to się stanie tak szybko ! Nie mamy nawet kotnika 😄
Jednak zadziałałyśmy szybko wyłowiłyśmy ją nim ktokolwiek zdołał ją złapać i zjeść jak to zwykle dorosłe ryby robią.
Maleńka (na razie bez imienia ale możecie wymyślić :) została przeniesiona do mniejszego akwarium i tam czeka na resztę maluszków ,które w najbliższym czasie powinny się urodzić.
Nie wiemy jednak czy była jedynaczką (co w rybim świecie zdarza się rzadko ) czy resztę maluszków zjadły dorosłe ryby zaraz po urodzeniu a tylko ona się gdzieś schowała. 
Po dokładnym przeszukaniu akwarium stwierdziłyśmy ,że więcej rybek na pewno nie ma.

Kolejni piękni lokatorzy

Hej !
Witajcie moi kochani !
Ostatnio staram się nadrabiać przerwę w pisaniu :) No bo w końcu blog nie ma przerwy świątecznej ;) Ja bym nawet takiej przerwy w pisaniu nie chciała ! 💗

Więc tak, dzisiaj poszłam z mamą do sklepu zoologicznego żeby jak co kilka tygodni zamówić ochotki i wazonkowce dla Stefci , Stefana , i Sushi (wazonkowce to takie cienkie malutkie glizdki koloru białego a ochotki są identyczne tylko ,że czerwone).
Jak mama kupuje to ja zawszę patrzę na zwierzaki, futerkowych nie ma za dużo, jeden królik, trzy chomiki i kilka myszek jest dużo ptaszków i papug ale najwięcej jest jednak rybek bardzo kolorowych i fajnych. Jest ich spory wybór ale mój wzrok zawsze przyciągają gupiki. No i tym razem zaglądnęłam do jednego z akwariów w którym kilka tygodni temu piękne nowe rybki miały kwarantanne ,żeby przyzwyczaiły się do nowego domu. Okazało się ,że z tych rybek co były zostały tylko trzy ! Widocznie były tak piękne ,że rozeszły się jak świeże bułeczki 😄 Bardzo mi się spodobały no i jak to ja nie mogłam odejść od ich akwarium , wpatrywałam się i wpatrywałam no i w końcu wyprosiłam jednego żółto plamkowego albinosa imieniem Cytrynek :)  Kręcąc się i kręcąc po sklepie natrafiłam na drugie akwarium i aż mnie zatkało ;) Byłą w nim najpiękniejsza ryba słodkowodna jaką widziałam też piękny samczyk ognisto czerwono lamparci :) Wyglądał jak by jego ogon płoną prawdziwym ogniem i nie gasił się pod wodą ! Jak nim wachlował wyglądało to tak niezwykle i pięknie że jak i z Cytrynkiem nie mogłam odpuścić ;) Rybki wyglądały jak bracia jak by były odbite na kserokopiarce tylko ,że Cytrynek był żółtą kopią swojego czerwonego brata ;) Oba miały plamki , piękny ogon , podobny charakter  , podobne oczy tylko różniły się wielkościom i ubarwieniem. Płonący samczyk nie ma na razie imienia ale zastanawiam się nad Płomykiem.
Trochę to śmiesznie wyszło bo mam dwie samice i pięć samców ale co tam ;) Kiedyś miałam jedną samice i tyle samców i nie było kłótni. Dobrze przejdę już do zdjęć bo za dużo się rozpisałam ;)

Nie mogę się napatrzeć na te cuda ! Jak mogą istnieć takie piękne ryby ? :D Gupiki to chyba najpiękniejsze ryby akwariowe ! 🐟🐡🐋🐬
Chciała bym żeby jak najwięcej maluszków w mojej hodowli miało potem taki kolor :)

I jeszcze świąteczne życzenia od Dymka :)
Pięknych , miłych , radosnych , i spokojnych (tak jak dymek ;) Świąt !

Ubieramy Choinkę :)

Witajcie Moi Kochani !
Dzisiaj relacja z tego jak razem z Dymkiem ( Bo Mgiełka stwierdziła ,że to za nudne i spała na parapecie) Ubieraliśmy Choinkę ! 😀
Było to wczoraj ;) W tym roku Choinka była troszkę mniejsza niż zwykle bo nie wiedzieliśmy jak kotki na nią zareagują czy będą strącać bombki i strącać choinkę cz nie będzie im w ogóle przeszkadzać , była też taka opcja ,że potraktują ją jak drzewo wyrastające z podłogi i będą się na nie wspinać / ostrzyć na nim pazury. Choinkę jak zresztą w każdym roku mamy sztuczną w sumie nie wiem dlaczego ale zawsze tak było ,że co roku była sztuczna. Rok temu (i przez wszystkie lata ) choinka była około dwu metrowa tak że nigdy nie udawało mi się zawiesić na niej gwiazdy.
Bombki są tradycyjne starsze niż ja nawet niektóre pamiętają dzieciństwo mojej mamy ;) Gwiazda ma aż tyle lat ,że odrywa się od niej dekoracyjny kwiatuszek. Choinka tradycyjnie jest bardzo bogato przystrojona w sumie aż za ;) No ale co zrobić jak tyle bombek naraz się podoba ? 😄
Dymek pomagał no i jak to dzieciak trochę rozrabiał :D
Potem jednak okazało się ,że Choinka nie interesuje ani Mgiełkę ani Dymka i po szturchnięciu bombki i obejrzeniu gałązek kotki już do niej nie podchodziły 👍

A to taki mały prezęcik od Szczerbatka złożył jajka ale maluszków nie będzie 😉 w sumie dobrze bo dziesięć agam w domu to za dużo ;) Będzie tak robił co rok o tej porze. Przynajmniej okazało się że Szczerbatek to Szczerbatka ale nie chcę mu zmieniać imienia ;) Dla mnie nadal jest moim jaszczurem a nie moją jaszczurzycą ;)

ps. Zapraszam na bloga mojej przyjaciółki :) 💖 "Wika i Trixi" blog mojej przyjaciółki(KLIK)

Dymek poznaje zwierzaki

Witajcie moi kochani !!!
Dziś Post ,który Wam obiecałam już dawno , dawno temu !
Dymek poznawał zwierzaki i one poznawały jego 💓💗💕💙💛💜💚
Z moich obserwacji większość zwierzaków polubiło Dymka lub po prostu jest im obojętny😁😉:)
Dzisiaj też ubieraliśmy choinkę ale o tym już osobny post potem 😸❤

Dymek sądzi ,że : Te Traszki są ciekawym obiektem do obserwacji i...zjedzenia na obiadek !
Traszki sądzą ,że : Nie przejmujemy się tym kotem i tak nas nie dopadnie w akwarium ! hi hi

Dymek sądzi ,że : Te małe stworzonka wyglądają bardzo smakowicie ! Mają podobny zapach do tego co jem !
Rybki sądzą ,że : -Czy w ogóle one coś sądzą ? 😄w sumie chyba Dymek im nie przeszkadza.

Dymek sądzi ,że : Nie wiem kto to jest ale wyglądają na przyjaznych, z chęcią bym się z nimi pobawił.
Bary sądzi ,że : Zjadł bym tego kotka na śniadanie albo chociaż go pogonił na płot.
Hachi sądzi ,że : Dymek to mój kumpel ! uwielbia jedzenie tak jak ja , jest grubaskiem tak jak ja i jest słodki tak jak ja !

Dymek sądzi ,że : Trochę boję się tej wielkiej jaszczurki ale jak by była mniejsza to bym ją zjadł
Szczerbatek sądzi ,że :Nie interesuje mnie ten futrzak interesują mnie świerszcze

Dymek sądzi ,że : Dziwne są te myszy
Gacek i Ziutek sądzą ,że : Boimy się trochę tego zwierzaka może to wielka włochata ryba i nas zje !

Dymek sądzi ,że : Poco pokazujecie mi te gałęzie ?
Patyczaki sądzą ,że : -nie wiadomo co one sądzą-

Dymek sądzi ,że : Mniam mniam wygląda dość smakowicie ale mógł bym się też pobawić jego ogonem
Głodek sądzi ,że : Nawet jak byś mnie złapał odrzucił bym ogon i uciekł ! jestem spryciarzem !

Dymek sądzi : że :  Mgiełka to moja najlepsza przyjaciółka trochę jak siostra trochę jak mama jest dla mnie przykładem i choć mówi ,że już spoważniała i jest już za duża na zabawy zawsze gdzieś się zaczaję i ją przewrócę a wtedy i ona dziecinnieje i się ze mną bawi
Mgiełka sądzi ,że : Dymek jest bardzo fajny opiekuję się nim jak młodszym bratem myję go , uczę a on za mną chodzi krok w krok jak za mamą czasem mnie trochę męczy bo ciągle chce się bawić i mi przeszkadza ale to spoko kot !



Ps. To mój 291 post !