wtorek, 30 czerwca 2015

Jeziorko Szczęśliwickie jest szczęśliwe :-)

Witam !!! dzisiaj razem z mamą byłam na rybach w parku Szczęśliwickim jest tam całkiem spore jeziorko i co najfajniejsze pływa w nim dużo ryb między innymi szczupaki i okonie stanowiska są tam dosyć fajne ;-) już kilka razy jeziorko Szczęśliwickie okazało się być dla mnie szczęśliwym może nie złowiłam żadnej rybki ale miałam dużo brań głodnych okoni !!! kilka z nich goniło za moim błyskiem wytrwale aż przez połowę jeziora często widziałam że gdy błysk zbliżał się do brzegu okoń z roztwartym pyskiem płyną za nim krok w krok ale nie próbował go złapać okonie były nie duże około 20 może 25 cm. ale niezłe z nich cwaniaki gdy widzą błysk już ich inne rybki nie interesują ciągle się tylko droczą ;-) jednak przekonałam się co się dzieje gdy okoń atakuje !!! wędka wygięła się w pałąk a ja poczułam jakby tysiąc ton rwało mi z rąk wędkę i wciskało mi ją w bok tak że aż odbiła mi się pod pachą ;-) wszystkie małe rybki skakały w powietrzu widząc że król jeziora atakuje . Czy złapałam ? niestety nie wędka wystrzeliła jak z procy aż błysk wylądował na ziemi a król okoni odzyskał wolność ale po takiej trudnej walce na to zasłużył. Później tylko podskubywał moją blaszkę nic dziwnego musiał się odegrać na niedobrym żelastwie :-D


a to małe rybki które uciekały przed królem okoni
A to rybi żłobek te szare przecinki to małe rybki 
tutaj widać je lepiej
a to już gość na moim stanowisku






Jeziorko Szczęśliwickie jest naprawdę szczęśliwe w dodatku pełno tu kaczek, wróbelków, ważek i rybek widziałam nawet małego szczurka. Jest tam również wyciąg narciarski . Raj dla wędkarzy o którym się marzy i nie tylko, można też wybrać się tam na piknik oglądać krajobraz na pomoście lub zjeść coś w barze np. kiełbaski, spacery z pieskami nie zabronione dużo czterołapów spędza tam weekend i wszystkie korzystają z zimnej wody czy chcą czy nie i tylko się poślizną i do niej wpadną :-D
Polecam to miejsce głównie wędkarzom tylko radzę uważać na króla okoni i jego bandę cwaniaków ;-)

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Pimpuk i przyjaciele

Witam ! W Niedziele byłam z dziadkiem nad starą Wisłą (blisko miejsca gdzie mieszkamy ) mieliśmy łowić ryby ale z tego nic nie wyszło ponieważ nic nie brało mimo tego była świetna zabawa dzięki malutkim żabką które wędrowały po całym brzegu co to były za żabki nie wiem do tej pory ;-) taka  żabka powinna być kijanką nie miała nawet centymetra ! a nawet jak by się tyle co przeobraziła to powinna być o wiele większa no nic tajemnica żabek nie jest rozwiązana w każdym razie były fajne ;-D jedną z żabek nazwałam Pimpek ale gdy ją goniłam z zasapania Pimpek przekształcił mi się na Pimpuk i tak żabka została nazwana po chwili zobaczyłam że Pimpuków jest więcej wszystkie były takie same zauważyłam że gdy Pimpuk się bał to zamykał oczy i zwijał się w kulkę ;-D śmieszna z niego żabka . Pimpuków było tam tak dużo że aż cała trawa  się ruszała wszystkie mikro-żabki biegły czym prędzej do wody ja pomogłam kilku z nich a Pimpuka posadziłam na kolanach i razem patrzyliśmy na spławik a później wypuściłam go na trawę by dalej kontynuował podróż przez trawę :-) A jego gatunek nazwałam Warszawianka mała ;-) ;-) ;-)








czwartek, 18 czerwca 2015

Wędkowanie w deszczyku :-D

Witam dzisiaj razem z mamą i dziadkiem byłam w dolinie jaszczurek na rybach . robiłam z dziadkiem zawody wynik wyszedł całkiem niezły dziadek 3 płotki a ja dwie w zasadzie to prawie trzy bo rekordowa sztuka zerwała się przy holowaniu ale planujemy wypad na szczupaki oby tylko pogoda dopisała ;-) wtedy mogę wygrać zawody ;-) moje wędkarskie marzenie to złapać szczupaka i okonia myślę że skoro złapałam sandacza to i szczupaka dam radę . Dzisiaj wędkowanie nie było długie bo zaczął padać majowo-czerwcowy deszczyk ale jak zawsze mam dla was filmiki i zdjęcia płoteczki miały być przeznaczone na żywce ale jak zaczął padać deszcz z powrotem trafiły do wody :-) i powiem szczerze mnie bardziej podoba się łapanie i wypuszczanie niż łapanie i zostawianie  :-D

To płoteczka dziadka

a to ja czekająca na branie

kilka minut i pierwsza płoteczka u mnie na haczyku większa od płotki dziadka na wadze wyszło 4 deko


a to już moja druga


tu właśnie zaczęło padać


Wypad był krótki ale wspaniały jak zawsze każda rybka to ogromne szczęście i nie ważne że w deszczu przez najbliższe kilka tygodni na moim blogu na pewno będzie dużo o rybach i o moich wypadach nad wodę ;-D w swoim życiu złowiłam już 6 płotek i 2 sandacze !!! .

linki do filmików  musicie koniecznie zobaczyć ;-)
płotka 1
płotka 2


to już koniec dzisiejszego posta myślę że wam się spodobał ;-)A ja chciałam bardzo wam podziękować za wszystkie karteczki nadesłane dla mnie wszystkie sprawiły mi wiele radości wczoraj razem ze Szczerbim przeglądaliśmy je do 12:00 :-D bardzo dziękujemy !!!!

sobota, 13 czerwca 2015

wędkowanie nad wisłą ;-)

Witam dzisiaj razem z Panią Ewą , Panem Markiem ,mamą i dziadkiem byłam na rybach nad Wisłą długo czekałam na ten dzień bo chciałam złowić swojego pierwszego w życiu szczupaka szczupaka jednak nie złowiłam ale złowiłam coś o wiele lepszego !!! Sandacza !!! a zaczęło się to tak ledwo poustawialiśmy wędki a już pan Marek miał branie i nie zwykłe bo na haczyku wisiał mały sumik pogłaskałam go po jego nieco dziwnych ząbkach przypominających rząd małych szorstkich niczym papier ścierny igiełek sumik został wypuszczony do Wisły bo to jeszcze dzidziuś ;-)
po wypuszczeniu sumika znalazłam kamyczek dla siebie gdzie mogłam usiąść i zarzucić sprzęt postawiłam twistery obok bo wiedziałam że będą potrzebne postanowiłam że będę łowić na spining na ryby drapieżne zarzuciłam kilka razy i chyba za dziesiątym poczułam że moja wędka zaczepiła się o roślinkę więc podcięłam żeby wyciągnąć haczyk z wodorostów chyba się udało pomyślałam bo mogłam dalej ciągnąć ale dalej czułam że mam jakiś zaczep ale co jest od kiedy zaczep płynie za żyłką ? zamyśliłam się postanowiłam jeszcze raz odczepić roślinkę  i zaczęłam wodzić żyłką po bokach ale co dziwne nie miałam oporu żyłka elegancko szła tylko to mnie zdziwiło że za nią rozchodziła się jakaś dziwna fala no nic pomyślałam ciężko idzie ale zaczepu nie mam jeszcze dziwniejsze było to że gdy doholowałam żyłkę na płycizne nie było widać mojego twistera o jaskrawych kolorach zamiast niego jakaś czarna plama jakby muł podciągnęłam jeszcze bliżej i wszystko zrobiło się jasne to nie był muł wielki pysk wystawał nad powierzchnie wody to był sandacz i jak miałam zauważyć twistera jak cały był w jego paszczy i wiem jedno dobrze że pomyślałam że mam zaczep i podcięłam inaczej mogła bym stracić mojego pierwszego sandacza ;-D po zrobieniu fotki mój sandacz wylądował z powrotem w wodzie piękna rybka nie wiem kto był bardziej zdziwiony ja czy on   później dziadek złapał kolejnego a Pan Marek też Ja też złowiłam kolejnego i tym razem pobiłam rekord mój prześcigną wzrostem sandacza Pana Marka i sandacza dziadka !!! Po łowieniu zjedliśmy również kiełbaskę z grila. Oprócz ryb dziadek złapał również małże ;)
sumik Pana Marka złowiony na żywca

A to mój wodorost ;-) który okazał się być pięknym sandaczem złowiony na żółtego twistera który mimo ostrego ataku ocalał

A to ja przy braniu

to sandacz dziadka trochę większy złowiony na żywca

A to mój drugi złowiony na wędkę dziadka dziadek poszedł po kiełbaskę a mi zostawił do pilnowania jego wędkę dwie minuty i proszę !!! rekordzista !!! złowiony na żywca

ten sandacz był wyjątkowo śliski i ciągle wyślizgiwał mi się z rąk nawet raz wyskoczył na kamienie ale na szczęście nic mu się nie stało :-)




zamieszczam filmik z połowu sandacza rekordzisty
mój pierwszy sandacz

czwartek, 11 czerwca 2015

Qiz o Agamach

Witam dawno nie robiłam żadnych Qizów więc dzisiaj to nadrobię Qiz będzie o agamach a jedno pytanie będzie dotyczyło Szczerbatka ;-)

1. Co robi agama gdy jest zdenerwowana lub się boi :
 a. nadyma szyje robi się czarna i syczy
 b. chowa się
 c. nieruchomieje

  2. Co jedzą agamy :
    a. tylko świerszcze , karaczany i larwy mącznika
    b. wszystkie wymienione powyżej plus rośliny
    c. tylko rośliny

 3. Ile centymetrów powinno mieć terrarium dla agamy :
    a. 100 - 120  cm
    b.  około 50 cm
    c. nie ma znaczenia

4. Do ilu cm. dorasta agama
  a. 30 cm
  b. 70 cm
  c. 50 cm

5. Jakie są odmiany barwne agam :
  a. nie ma odmian kolorystycznych
  b. tylko czerwona
  c. czerwona , żółta , biała , czarna i pomarańczowa
  d. czarna i czerwona

6. Czy jest miniaturowa odmiana agamy :
 a. tak
 b. nie

7. Dlaczego nazwałam moją agamkę Szczerbatek
 a. dla tego że nie ma zębów
 b. z bajki "Jak wytresować smoka "

                                                                   POWODZENIA !!!!


wtorek, 9 czerwca 2015

Jak się przygotować żeby złapać szczupaka ;-)

Witam! z racji tego że zaczyna się sezon wędkarski troszkę podpowiem jak się przygotować żeby złowić jakąś rybkę ;-) oczywiście nie będą to jakieś szczegóły ale myślę że dla kogoś kto nigdy nie wędkował a chciałby się wybrać będą to podstawowe informacje :-)  ryby można łowić w rzekach ,potokach górskich , jeziorach ,stawach i nad morzem w zasadzie wszędzie gdzie nie jest to zakazane można łowić metodą spiningową ( na ryby drapieżne ) i spławikową ( na ryby nie drapieżne ale nie zawsze bo czasem zdarza się tak, że jakiś szczupak lub okoń połakomi się na robaka na ryby drapieżne są inne przynęty np. twistery lub woblery można też stosować (żywca czyli żywą rybkę) ja zazwyczaj łapię na twistery (czyli gumowe rybki ) mam ich całkiem sporo 52 sztuki z czego połowa to kolekcja nigdy nie daje moich rybek z kolekcji na haczyk mam przeznaczonych na to tylko kilka ciągle powiększam kolekcje o nowe . Ryby nie drapieżne łowimy najczęściej na białe robaki ,kukurydze , glizdy ale słyszałam przypadek złowienia karpia na kabanosa ;-) przygotowanie do wędkowania jest proste zabieramy razem ze sobą wędkę,przynęty ,podbierak i cały sprzęt np haczyki i ciężarki
METODA SPININGOWA - nakładamy twistera na haczyk  tak żeby wystawał i zarzucamy cały czas ciągniemy i dalej zarzucamy twister musi płynąć jak rybka
METODA SPŁAWIKOWA - zarzucamy wędkę i czekamy aż spławik pójdzie w dół lub ryba zacznie go prowadzić wtedy podcinamy

to jest mój przybornik miejsce na twistery haczyki i ciężarki

a to są moje twistery

przeważnie twistery to rybki ale mogą mieć też inny kształt

np . żabki

i raczki

a to mały twister na małe rybki

dokładnie nie wiem co to jest może mucha ?

to jest krewetka

mój przybornik się składa więc to dobry pomysł jak się ma niewielkie auto

A dla tych którzy nie znają się dokładnie na rybach wędkarski leksykon można tu rozpoznać złowioną rybę 



to są haki na ryby drapieżne
a to haczyki na małe płoteczki i ukleje
to moja wędka lekka spiningówka

to są widełki na nich stawiamy wędki jak łowimy metodą spławikową

a to właśnie spławiki mogą różnie wyglądać ale każdy ma czerwony koniec żeby było widać je na wodzie 
   są jeszcze metody : gruntowe i przepływowe ale o nich opowiadać nie będę

rodzaje wędek :
wędka gruntowa 
wędka spinningowa  
wędka spławikowa
wędka maczanka
wędka muchowa

rodzaje ryb występujących w Polsce:

płoć  ukleja  miętus brzana
lin    stynka  jazgarz  śledź 
karp  pstrąg  strzebla flądra
kiełb  łosoś   krąp       wzdręga
okoń  leszcz  karaś   
sum   troć      jelec
sandacz  sieja  kleń
szczupak lipień  jaź
boleń       węgorz  świnka


MYŚLĘ ŻE TEN PORADNIK CHOĆ TROCHĘ POMOŻE WAM ZŁOWIĆ ŁADNĄ RYBKĘ U NAS TE METODY SIĘ SPRAWDZAJĄ A OPISANE STYLE ŁOWIENIA SĄ WEDŁUG MNIE NAJLEPSZE ALE MOGĘ NIE MIEĆ RACJI NIE JESTEM EKSPERTEM OPISAŁAM DWIE METODY SPŁAWIKOWĄ I SPININGOWĄ MOŻE KIEDYŚ NAPISZĘ O POZOSTAŁYCH ALE CO TAM DOBRY TWISTER LUB NIE ZAWODNA WĘDKA NAJWAŻNIEJSZA JEST CIERPLIWOŚĆ BO JAK KTOŚ JEJ NIE MA TO NICI ZE SZCZUPAKA :-)

sobota, 6 czerwca 2015

Moja pierwsza rybka !!!

Witam wczoraj razem z mamą i dziadkiem byłam w Dolinie Jaszczurek na rybach i złowiłam swoja pierwszą rybkę w życiu !!! długo czekałam na ten moment a moja radość nie miała końca kiedy na haczyku zobaczyła płotkę a nie glony i wodorosty pierwszy raz sama podcięłam holowałam i wyciągnęłam a płoteczka pierwsza klasa około dziesięciu centymetrów !!! a co lepsze później druga !  większa i za minutę trzecia a później dłuższa przerwa z pół godziny i w końcu taki okaz !!! około piętnastu centymetrów oczywiście znów płoteczka wszystkie złapane i wypuszczone a ja szczęśliwa że aż było mnie słychać na drugi brzegu ;-) Przy łowieniu towarzyszyły mi trzy jaszczurki Fela , Mela i Szybka oraz zaskroniec S

To jest Fela

To Mela

Ta piękna zwineczka to Szybka

a tam z tyłu wystaje główka zaskrońca S
A tutaj właśnie mam branie !!!

Widzicie te małe rybki ? to są chyba małe płotki było ich tam bardzo dużo !!!

A to już moja pierwsza zdobycz pierwsza tutaj i pierwsza w moim życiu płotka Maciuś

A to druga płotka Redka czyli czerwona kredka ;-)

A to czwarta Gigant największa !!!

to właśnie ja i on tutaj widać jaki naprawdę był duży

to trzecia Srebrka ładna prawda ale była malutka

a to ja i Gigant (Czyli czwarta płotka )

ZAMIESZCZAM FILMIKI MUSICIE KONIECZNIE JE ZOBACZYĆ

1. moja pierwsza rybka
2.moja druga rybka
3.moja trzecia rybka
4.moja czwarta rybka