Chłopaki 1 dzień ( Hachi to ten po prawej między mamą a braciszkiem ) |
Hachi po prawej chowa się futerku mamy :-) |
pierwszy to SZTAJEREK drugi to SLOW FOX trzeci to HACHUŚ wtedy SWING a czwarty to SHIMMY <3 |
Slow Fox - 9 dni |
Sztajerek - 9 dni |
Hachi - 9 dni |
Chłopaki przy śniadanku ( Hachi trzeci <3 ) - 9 dni |
3 tygodnie :-) |
Maluchy otwierają oczka :-) zacznie się rozrabianie |
4 tygodnie i zaczynają się figle :-) |
Hachi atakuje ! ;-) |
Hachi górą :-) |
Jedzonko na dworze :-) |
5 tygodni to dopiero słodycz |
Mama pilnuje Hachiego :-) |
Hachi na spacerku z braciszkiem ( Hachi to ten drugi :-) |
Obiadek ( Hachi pierwszy ) |
Hachi |
Hachi już starszy |
Hachi 3 miesiące już u nas |
Hachi pół roku |
Hachi rok |
Dziękujemy bardzo za obejrzenie rodzinnego albumu Hachiego :-) <3 Jestem pewna że corgi to chyba najsłodsze pieski na świecie :-)
czy Hachi zostanie kiedys ojcem?:)
OdpowiedzUsuńMożliwe choć na razie są na to małe szanse ;-) Zobaczymy jak będzie oceniany na wystawach ale jego tata jest prześliczny więc ma duże szanse na dobrą ocenę :-).
Usuńtakie geny nie moga sie zmarnowac, ja chce Hachiego juniora!:)
UsuńPowiem Ci Madziu, że patrzę na te zdjęcia i nie mogę się napatrzeć na pieski - corgi są śliczne! Już od jakiegoś czasu zastanawiamy się nad przygarnięciem jeszcze drugiego pieska tylko babcia nie jest przekonana :D może masz jakiś pomysł jak ją przekonać? ;)
OdpowiedzUsuńMoja babcia od początku nie przepadała za zwierzętami ( aż trudno uwierzyć )
UsuńW naszym przypadku zadziałała terapia szokowa ;-) postawiliśmy babcie przed faktem dokonanym ;-) piesek się pojawił a babcia nie miała innego wyjścia był taki słodki że nawet babci się spodobał :-)
Wow!!!!!
OdpowiedzUsuńSama słodycz!
Prześliczne, dobrze, że masz zdjęcia Hachiego praktycznie od narodzin.
To wspaniała pamiątka!
Kurczę! Wzruszyłam się. Hachi to jednak szczęściarz, że trafił pod Twoją opiekę. Pamiętam jak Fidelek był taki maleńki - gdy z nami zamieszkał miał 7 tygodni i mieścił się w dłoni.
OdpowiedzUsuńMadziu, jakie śliczne są te zdjęcia! Jakie słodkie te pieski. Mam za sobą trudny, męczący dzień, a tu taka radość!
OdpowiedzUsuńPsia mama miała z nimi pełne łapki roboty !!! Szczeniaczki przesłodkie, ja adoptowałam starsze już psiaki więc wrażeń z obserwacji maluchów nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńCóż to za slodziaki!!! Piękna galeria zdjeć,fajnie popatrzec jak Hachi dorastał .☺😆😆
OdpowiedzUsuńHachi jest podobny do swojej mamy ;) piękny psiak.
OdpowiedzUsuńA jak Stefan zniósł podróż?
Życzymy udanej wycieczki w góry i ładujcie w domu akumulatory.
Stefek bardzo dobrze odnalazł się w drodze w nagrodę dostał noewe większe terrarium :-) I rośnie jak na drożdżach ;-)
UsuńZostałam przygnieciona taką porcją psiej słodyczy :-) Cudaki-słodziaki na czterech łapach ! :-)
OdpowiedzUsuńTakie slodkie te pieski, ze nie moge sie napatrzec;)))
OdpowiedzUsuńkocham te szczeniaczki!!:)))
OdpowiedzUsuńMadziu ile słodyczy. Grozi nam cukrzyca od takiej ilości słodkiego. Ale częst będę oglądać te zdjęcia, ale Ty wiesz że mam słabość do rudzelców. Jak zawsze RUDE jast super. Madziu dobrej pogody w górach odpocznij i wracaj do pisania.
OdpowiedzUsuńNasz kot Tofik jest podobny do Twojego Hachiego biało-rudy i słodki.
OdpowiedzUsuńMadziu piekne te psiaki. Takie slodziaki.Widac jak bardzo Hachi sie zmienil,tak wydoroslal.Cudny!
OdpowiedzUsuńBaw sie dobrze w gorach,odpoczywaj i wracaj pelna wrazen
:*
Prześliczne psiaki Madzieńka!
OdpowiedzUsuń