niedziela, 19 lipca 2015

Kofi i Milka poznają nowy domek

Witam ! Wczoraj moje myszki dostały nową klatkę :-) moje stare klatki po chomikach się na to nie nadawały bo miały za wielkie odstępy między kratkami naprawdę trudno było znaleźć odpowiednią klatkę dla siostrzyczek wszystkie miały za duże odstępy albo były za małe chciałam klatkę z tunelami ale niestety wszystkie takie klatki się nie nadawały :-( na szczęście mama znalazła klatkę z małymi odstępami kratek ze szklanym parterem i z pięterkiem !!! :-) co prawda tuneli nie było ale mama kupiła im huśtawkę dla papug to na pewno zastąpi myszką bieganie w tunelach i zapewni im rozrywkę oczywiście podstawą dobrej zabawy dla myszek byłby kołowrotek ale mama nie zgodziła się na niego bo pamiętała jak nasze chomiczki biegały na nim w nocy i z tego całego zgiełku nie można było spać ( wszystko przez to że Teodor i Banderas mieli dwa kołowrotki i gdy w nocy oby dwóch naszła ochota na bieganie nawet babcia piętro niżej je słyszała ;-D ) więc idealnym rozwiązaniem dla myszek był nie skrzypiący talerz do biegania trafiony w 10 nie skrzypi jest cichy i zapewnia rozrywkę co prawda gdy nasza szalona Milka rozpędziła się na nim to wyleciała na drugi koniec klatki ale otrzepała się i dalej próbowała swoich sił ;-) oczywiście oprócz czegoś do zabawy myszki mają tam zawsze pełną miseczkę napełnioną karmą z popcornem ;-) i miseczkę z wodą bo podobnie jak kołowrotek gdy myszka pije kuleczka w poidełku przesuwa się i spada myszka pije ile chce ale kulka strasznie się tłucze, mają też coś do odpoczynku czyli domek z różowym daszkiem ( specjalnie dla dziewczynek ;-) ) zauważyłam że Milka jest bardziej odważna ,pewna siebie i ciekawska dlatego tak starannie penetrowała każdy kąt w nowym domu i nie bała się wchodzić na nowe rzeczy zupełnie inaczej jak jej siostra Kofi ona woli raczej siedzieć w jednym koncie i pomalutku spacerować obwąchując każdy skrawek pod stopami i jest tak ostrożna że odrazu nie wchodzi na rzeczy których do tej pory nie znała ;-)  
Oto cała klatka Kofi i Milki

Milka je czereśnie
linki do filmików :
Milka je czereśnie
Kofi i Milka zwiedzają nowy dom

4 komentarze:

  1. Piękną mają teraz rezydencję :) Na pewno są zadowolone.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Madzia!
    Nadrabiam teraz zaległości i czytam posty z poprzednich miesięcy ;) Jestem w szoku! Masz talent nie tylko do hodowania zwierzaków, ale również do pisania bloga. Super! Teraz będę wpadać już regularnie. :)
    Kasia - Herosi

    PS. Ale przystojniak z tego Twojego Szczerbatka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne myszki :) sama też kiedyś miałam kilka, ale zawsze były to chłopaki :P Miałam myszki imieniach: Pysia (tak wiem imie jak dla dziewczynki, ale gdy je wymyślałam miałam trzy lata ;)), Oliwer, Urwis, Anatol :)
    Bardzo ciekawy jest ten talerz do biegania, nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje. Bardzo mi się podoba, że tak lubisz zwierzęta :) Ja też je uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny blog , zapraszam do mnie http://mikaksiezniczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

W każdy post wkładam 100 % siebie , dbam o każdy szczegół i poświęcam dużo czasu !
Mój blog jest od serca - z miłości do zwierzaków !

Miło będzie jeśli skomentujesz i dorzucisz trochę od siebie :)

(regulamin komentowania)