Przepraszam za przerwę w pisaniu mam jeszcze dużo zaległych postów więc teraz będą wpisy już częściej.
U nas w Wołowie pierwszy ciepły dzień !
Więc nie mogłam tego przepuścić i wybrałam się na spacer.
Wybraliśmy się do lasu !
Dawno tam nie byłam więc byłam bardzo zaskoczona ile się tam zmieniło ! Niestety też na gorszę
Tam gdzie był las teraz jest pusta przestrzeń pełna z ciętych kawałków drzew. Niestety jest ich bardzo dużo w dodatku drogi są poniszczone przez koparki.
No dobrze dość tych smutnych widoków ! Przejdźmy teraz do zwierzaczków ,które spotkaliśmy po drodze :D
Rozpoczyna się wiosna a więc razem z nią sezon godowy ropuch !
Naprawdę trzeba było się namęczyć żeby żadnej nie przejechać ;)
Wszędzie słychać krik , krik ,krik i szuranie liści.
Zobaczyłam naprawdę dużo dużych okazów :)
Było ich mniej niż w tamtym roku ale i tak było fajnie :)
Madziu, Twoje posty są arcyciekawe, a zdjęcia - mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńZ tą wycinką to faktycznie masakra, tyle drzew,aż się serce kraje.
My też u nas wycięlismy trzy drzewa, które nam przeszkadzały, ale żeby aż całe lasy wycinać.
Ropuszki są śliczne.
Miałaś bardzo ciekawy dzień.
Szkoda, że tyle teraz drzew wycinają :(. A te ropuchy tak ślicznie na tych zdjęciach wyszły :D
OdpowiedzUsuńHej Madziu !! Przepiekna wiosna u Was! Zdjecia mnie jak zwykle oczarowały:) Zabki sliczne:) Przesylamy moc całusków dla Ciebie od moich coreczek Lilly i Emmy i od nas :)) I wielki buziak od naszej chomiczki Pysi cmok cmok :))))
OdpowiedzUsuńHej Madziu !! Przepiekna wiosna u Was! Zdjecia mnie jak zwykle oczarowały:) Zabki sliczne:) Przesylamy moc całusków dla Ciebie od moich coreczek Lilly i Emmy i od nas :)) I wielki buziak od naszej chomiczki Pysi cmok cmok :))))
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudowne. Madziu, Twoje zdjęcia, opowiadania o zwierzętach, powinny być w książkach do biologii, przyrody.
OdpowiedzUsuńPiekne to wielkie zabisko! :)
OdpowiedzUsuńteksanka
Żal mi tego lasu ... Całe szczęście, że ropuszki się nie poddają! Jak siły pozwolą, to posadź tam dąb - silny jak Ty - niech wszystkim leśnym szkodnikom pokaże, że nie wygrają.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, co napisała Ania. Masz wyjątkowy dar, zmysł obserwacji, piszesz ciekawie i z pasją. Jestem pewna, ze osiagniesz sukces:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! :D jestem pełna podziwu ;) ja bym nie potrafiła tak dobrze uchwycić tych ropuszek ;) chyba cie polubiły skoro nie uciekały ;)
OdpowiedzUsuńJestes moja ulubiona milosniczka gadow.;)
OdpowiedzUsuńRany, trzeba mieć duży talent fotograficzny, by tak fotografować przyrodę. Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuń