poniedziałek, 4 maja 2015

Hachi w dolinie jaszczurek

Witam ! wczoraj razem z Hachim tatą i mamą byliśmy w dolinie jaszczurek dawno w niej nie byłam i sporo się tam zmieniło ale nie zmieniło się na szczęście to że w ciąż można spotkać tam ładne okazy jaszczurek :)

zaczęło się to tak o trzeciej mieliśmy jechać do Warszawy ale było jeszcze sporo czasu więc wybraliśmy się do doliny jaszczurek licząc że może zobaczymy chociaż jedną małą nie liczyłam na nic więcej przecież dopiero co skończyła się zima 
nakarmiłam tylko Pusie ,która jak wspomniałam wcześniej jest stałą mieszkanką mojego jaszczurzego hotelu Pusia już od roku mieszka u mnie i pomyślałam że trzeba by było znaleźć dla niej jakiegoś towarzysza ,który również będzie zwinką a najlepiej jakiegoś chłopaka ( bo samce są na prawdę piękne ) . właśnie jedziemy Hachi naprawdę to lubi
a to jest Dolina Jaszczurek nie dóża ale za to piękna wyznaczyłam nawet jej granice zaczyna się ot początku tego zdjęcia a kończy na tamtym brzegu jest przedzielona na dwie części : wschodnia to kraina żyworódek ( w niej mieszkają same żyworódki i nie wpuszczają na swoje terytorium zwinek ) zachodnia część którą słabo tu widać to kraina zwinek
tutaj zaznaczyłam granice - czarna granica pokazuje koniec doliny jaszczurek , czerwona terytorium jaszczurek żyworódek ,niebieska terytorium zwinek a jezioro nie jest włączone do żadnego z terytoriów
Hachi uwielbia spacery a tutaj bardzo mu sę podobało ( nawet raz wskoczył do wody ;))
a teraz mała zagadka gdzie jest mała zwinka ?
Hachi kompie się

a tu niespodzianka piękny dorosły samiec zwinki w sam raz na towarzysza dla mojej Pusi . po długich staraniach udało się go złapać :D i wreszcie pusia nie będzie sama !
Edek (bo tak nazwałam tego pięknego samczyka ) nie protestował i z łatwością dał się złapać tylko trudno było go wypatrzeć wśród traw po dokładnym obejrzeniu i upewnieniu się że Edek jest zdrowy został wpuszczony do Pusi
kiedy tylko Edek został wpuszczony pusia wyszła ze swojej norki aby dokładnie się jemu przyjrzeć baliśmy się że nie zaakceptuje go i dojdzie do bójek przecież Pusia długo była sama ale okazało się że Puśka to nie jest typ rozbójnika i nie miała zamiaru skrzywdzić Edka wręcz przeciwnie nawet pozwoliła mu siedzieć razem z nią w domku z kokosa a przecież zawsze kokos był tylko dla niej i chroniła go zaciekle
Co do Edka było widać od razu że z niego jest Romeo i cały czas chodzi za Puśką krok w krok chyba mu się spodobała :) na razie widać że się polubili i co najważniejsze Puśka go zaakceptowała



a tak był zmęczony Hachi jak wróciliśmy ale powiem wam że złapanie Edka to była też jego zasługa bowiem Hachi go wytropił  wskoczył w krzaki i wypłoszył go na otwarty teren
Hachi również cieszył się że Pusia ma kolegę chociaż słabo ją zna i raczej nigdy w życiu jej nie widział

To już koniec dzisiejszego posta będę pisała co będzie się działo u moich jaszczurek dzisiaj babcia dzwoniła i dowiedziałam się że Edek i Pusia są nie rozłączni gdzie Pusia tam i Edek i odwrotnie Szczerbatek właśnie ze mną pisze i podjada truskawki nawet nacisną mi kilka klawiszy a właśnie teraz jeździ touchpadem po całym ekranie :) Pozdrowienia od mojego smoczka !

5 komentarzy:

  1. Madziu,już sobie wyobrażam jaki był szczęśliwy Twój zwierzyniec, że byłaś w domu przez kilka dni :-) Mam nadzieję, że Tobie wycieczka do doliny jaszczurek także podładowała baterie.
    Edek jest niezłym przystojniakiem, nie dziwi mnie zauroczenie Pusi :-) Pozdrowienia dla Ciebie i smoczka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Madzia - WOW! WOW! I jeszcze raz WOW!! Moja Ty Jaszczurza Księżniczko <3 Czytając Twój wpis czuję się tak, jakbym razem z Wami była w Dolinie Jaszczurek. I myślę, że Harchi dogadał by się z Fidelem w temacie kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Madziu, widzę, że wycieczka była udana i wszyscy szczęśliwi. Ja troszkę bałam się jaszczurek ... po Twoich opisach będę im się baczniej przyglądać. Twój przyjaciel Hachi bardzo mi się podoba. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia, trzymaj się kochana

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna ta Twoja dolina jaszczurek, szczególnie w taką pogode:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziu właśnie wróciłam z wycieczki do Twojej Doliny Jaszczurek. Piszesz tak obrazowo że człowiek czuje się jakby tam naprawdę był ☺.Edek to niezły przystojniak☺,dobrze, że tak szybko odnalazł się w nowym domku. Wpadnij do nas nad Wartą jest dużo jaszczurzych miejsc☺☺

    OdpowiedzUsuń

W każdy post wkładam 100 % siebie , dbam o każdy szczegół i poświęcam dużo czasu !
Mój blog jest od serca - z miłości do zwierzaków !

Miło będzie jeśli skomentujesz i dorzucisz trochę od siebie :)

(regulamin komentowania)