Witam ! Pewnie jesteście ciekawi co u Stefana ? Otóż Stefcio jest teraz mega grubiutką traszką ! A wszystko dzięki temu że zasmakował w nowym jedzonku : Wazonkowcach ! Dzięki nowemu pożywieniu Stefan nie tylko przytył ale i ma coraz bardziej pomarańczowy brzuszek co oznacza że jest zdrowy :-). Potrafi tych wazonkowców zjeść 20 na raz ! :-) Więc teraz tylko czeka na towarzyszkę :-).
FILMIKI
Stefan wielki żarłok
Ale mam zaległości do nadrobienia na Twoim blogu Madzieńka... Nowy wygląd bloga bardzo mi się podoba :) Poprzedni też lubiłam, ale ten jest najlepszy! Szczerbatek jest już ogromny! Czy urośnie jeszcze dużo? Wymyśliłaś już imiona dla nowych traszek?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
(też) Madzia
Szczerbi urośnie do 55 cm. znaczy ma urosnąć do 55 ale czy on ma taki zamiar to nie wiem
Usuń;-)
Madziu, coś o tych wazonkowcach proszę mi bliżej napisać...bo kompletnie nie wiem, co Stefan je :)
OdpowiedzUsuńSama słabo wiem co to jest...to raczej coś w typie wodnego żyjątka jak np. kryl , kiełże czy ochotki. Dla mnie najważniejsze jest że smakuje Stefankowi i jest dla niego zdrowe
Usuń;-)
Dobrze u Ciebie mają te zwierzęta!
OdpowiedzUsuńFaktycznie, Stefcio bardzo urósł i utył. Jego śliczny brzuszek ładnie widać na filmiku, gdzie pożera wazonkowce.
OdpowiedzUsuńAle Stefan wydoroślał i zmężniał :)
OdpowiedzUsuńCześć Madziu, mam nadzieję, że u Stefana (i u ciebie) wszystko dobrze. No i szybkiego powrotu do domu na święta :)
OdpowiedzUsuńDzielna jesteś xxx
No traz to on jest prawdziwy traszek (no bo wg zasady ta - traszka ; ten- traszek;), teraz jest z niego prawdziwy Stefan - Żeber nie widać, same mięśnie.
OdpowiedzUsuńCudowna ta dieta na wazonkowcach.
No i starym kawalerem Stefan już długo nie będzie, z takim brzuszkiem żadna pani traszka mu się nie oprze.