czwartek, 18 czerwca 2015

Wędkowanie w deszczyku :-D

Witam dzisiaj razem z mamą i dziadkiem byłam w dolinie jaszczurek na rybach . robiłam z dziadkiem zawody wynik wyszedł całkiem niezły dziadek 3 płotki a ja dwie w zasadzie to prawie trzy bo rekordowa sztuka zerwała się przy holowaniu ale planujemy wypad na szczupaki oby tylko pogoda dopisała ;-) wtedy mogę wygrać zawody ;-) moje wędkarskie marzenie to złapać szczupaka i okonia myślę że skoro złapałam sandacza to i szczupaka dam radę . Dzisiaj wędkowanie nie było długie bo zaczął padać majowo-czerwcowy deszczyk ale jak zawsze mam dla was filmiki i zdjęcia płoteczki miały być przeznaczone na żywce ale jak zaczął padać deszcz z powrotem trafiły do wody :-) i powiem szczerze mnie bardziej podoba się łapanie i wypuszczanie niż łapanie i zostawianie  :-D

To płoteczka dziadka

a to ja czekająca na branie

kilka minut i pierwsza płoteczka u mnie na haczyku większa od płotki dziadka na wadze wyszło 4 deko


a to już moja druga


tu właśnie zaczęło padać


Wypad był krótki ale wspaniały jak zawsze każda rybka to ogromne szczęście i nie ważne że w deszczu przez najbliższe kilka tygodni na moim blogu na pewno będzie dużo o rybach i o moich wypadach nad wodę ;-D w swoim życiu złowiłam już 6 płotek i 2 sandacze !!! .

linki do filmików  musicie koniecznie zobaczyć ;-)
płotka 1
płotka 2


to już koniec dzisiejszego posta myślę że wam się spodobał ;-)A ja chciałam bardzo wam podziękować za wszystkie karteczki nadesłane dla mnie wszystkie sprawiły mi wiele radości wczoraj razem ze Szczerbim przeglądaliśmy je do 12:00 :-D bardzo dziękujemy !!!!

5 komentarzy:

  1. Madzik - z Ciebie jest już zawodowy wędkarz! Myślę, że i szczupak i okoń niedługo dadzą się namówić na bliższe spotkanie z Tobą :) My już myślimy o miejscu, gdzie można by takie spotkanie zaaranżować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba muszę się brać do roboty bo mój dotychczasowy bilans wędkowania to dwa karpie, sześć sumików i jeden szczupak;)
    Madziu gonisz mnie, oj gonisz!

    OdpowiedzUsuń
  3. A zapomniałem o całej skrzynce dorszy jakie kiedyś złowiliśmy na Bałtyku, tylko Madziu czy takie wędkarstwo morskie też się liczy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie liczy się :-) tylko rzeczki, stawy i jeziorka wchodzą w grę.

      Usuń
  4. Podziwiam Cię bo to pewnie wymaga dużej cierpliwosci żeby tak siedzieć i czekać. Fajna pasja :)

    OdpowiedzUsuń

W każdy post wkładam 100 % siebie , dbam o każdy szczegół i poświęcam dużo czasu !
Mój blog jest od serca - z miłości do zwierzaków !

Miło będzie jeśli skomentujesz i dorzucisz trochę od siebie :)

(regulamin komentowania)