czwartek, 6 sierpnia 2015

Kąpiel psiaków

Witam ! Od kilku dni nie pisałam więc postaram się dziś odrobić zaległości bo wiem że chętnie czytacie nowe wpisy :-) u nas w Wołowie jest strasznie gorąco ! dzisiaj temperatura w cieniu wykazywała 32 stopnie a na słońcu miejscami nawet 40 !!! jutro ma być jeszcze gorzej a w sobotę nawet w cieniu ma być 40 !!! ja do wieczora siedzę w domu ale psiakom jest gorąco na szczęście dziadek wpadł na pomysł zorganizowania im prywatnego baseniku ! pomysł świetny ale okazało się że na strychu nie ma małego basenu tylko jest taki duży dwumetrowy ;-) no nic pójdzie więcej wody  ale radocha psiaków bezcenna na początku musieliśmy skusić je chrupkami bo miały problem ze zrozumieniem o co chodzi a w szczególności Hachi miał wielki problem i to dosłownie wielki bo ścianka basenu jest jego wielkości trudno mu było wskakiwać ale jakoś dał radę w końcu miał motywacje jaką była woda i chrupki Bary to natomiast zawodowy nurek nawet jak był szczeniakiem to nurkował ze mną w basenie najbardziej lubi aportować butelki i puszczać nosem bąbelki to prawdziwy wodny pies :-) Później psiaki zrozumiały o co chodzi i brodziły w basenie w zasadzie to Bary brodził bo Hachi ledwo dosięgał do dna i prawie pływał . Ja natomiast prowadziłam obserwacje i to bardzo ciekawe bo zauważyłam nietoperze już od kilku dni o godzinie dziewiątej wylatują ze swoich domków i zaczynają polowania na ćmy i muszki u nas w Polsce mieszkają gacki według mnie są najbardziej urokliwe ze wszystkich nietoperków :-) powiem Wam że jak jest cicho a nietoperz przeleci nisko to można usłyszeć dźwięki jakie wydaje czyli echolokację ja usłyszałam i powiem wam że to jeden z najmniej przyjemnych dźwięków jakie słyszałam wręcz ogłusza ! jest bardzo ostry i przypomina takie tri tri tri kri kri kri coś takiego jak wydaje świerszcz tylko jeszcze bardziej drażniące :-) mam dla Was kilka zdjęć i filmiki postarałam się nawet zrobić zdjęcie nietoperka ale w locie jest to bardzo trudne :-)





Hachi ma problem z wchodzeniem do basenu i wygląda to trochę śmiesznie a przy tym wszystkich ochlapuje






Bary korzystał jeszcze z pękniętej uszczelki w wężu ogrodowym i miał dodatkową rozrywkę :-)
po kąpieli przyszedł czas na kolację pieski najadły się do syta i poszły spać co prawda osobno bo Hachi w domu a bary na dworze ale według mnie bary ma lepiej bo może korzystać z basenu 24 godziny na dobę :-)

A to Gacek

LINKI DO FILMIKÓW :
bary i spryskiwacz ogrodowy  
kąpiel psiaków 1 
kąpiel psiaków 2  
kąpiel psiaków 3 

I to już koniec dzisiejszego posta myśle że czytaliście go z ciekawością a filmiki poprawiły wam humor :-) w najbliższym czasie planuje pojechać na ryby i postaram się też zamieścić relacje z tego wyjazdu  :-) 

2 komentarze:

  1. Widać, że pomysł Dziadka bardzo przypadał psiakom do gustu. Mają prawdziwe letnie wczasy :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Madziu ty sie na tym znasz powiec mi kiedy haskiemu podnoszą sie uszka mój ma 4miesiace ogon podniesiony a uszka jeszcze nie

    OdpowiedzUsuń

W każdy post wkładam 100 % siebie , dbam o każdy szczegół i poświęcam dużo czasu !
Mój blog jest od serca - z miłości do zwierzaków !

Miło będzie jeśli skomentujesz i dorzucisz trochę od siebie :)

(regulamin komentowania)